sobota, 14 września 2013

Urlop nauczyciela

Proponowane zmiany w KN min. dotyczące precyzyjnego określenia liczby dni urlopu wypoczynkowego skłoniły mnie do napisania tego posta. Proponowana nowelizacja dotyczyć ma zmiany sposobu określenia wymiaru urlopu wypoczynkowego nauczycieli szkół feryjnych i zasad jego udzielania. Urlop wypoczynkowy nauczycieli zatrudnionych w szkołach, w których organizacji pracy przewidziano ferie letnie i zimowe, będzie określony w wymiarze 47 dni roboczych w roku.
W ramach ustalonego wymiaru urlopu wypoczynkowego nauczyciel będzie miał prawo do nieprzerwanego wypoczynku w wymiarze co najmniej 28 dni kalendarzowych, a w przypadku  dyrektora szkoły 14 dni kalendarzowych.
W rezultacie wprowadzonego rozwiązania nauczyciele będą mogli korzystać z urlopu wypoczynkowego nie tylko w okresie ferii zimowych i letnich, lecz we wszystkie dni, w które nie odbywają się w szkole zajęcia lekcyjne, a więc  także w czasie 7 - 9 dni roboczych w okresie przerw świątecznych oraz 6 - 10 dni roboczych, które dyrektor szkoły ustali jako dni wolne od zajęć  dydaktyczno - wychowawczych. W  dni wolne  od  zajęć lekcyjnych, w które nauczyciel nie będzie korzystał z urlopu wypoczynkowego, będzie on wykonywał czynności określone  w  art.  42 ust. 2 pkt 2 i 3  ustawy - Karla  Nauczyciela,  zgodnie z poleceniem dyrektora szkoły.
Skusiłem się do precyzyjnego policzenia ile dni wolnych może mieć nauczyciel jeśli dyrektor nie zaangażuje go do działań i ferie letnie i zimowe rozpocznie od pierwszego poniedziałku, a do szkoły wróci np. w piątek. Należy mieć nadzieję, że takich sytuacji nie ma zbyt dużo. W obliczeniach wziąłem dni robocze, w których nauczyciele mają "wolne", nie brałem natomiast dni wolnych od zajęć dydaktyczno-wychowawczych, w które bardzo często nauczyciele są zaangażowani w inne działania.
Obliczona liczba dni uwzględnia również takie dni, jak dni robocze między Świętami a Nowym Rokiem, czy też w okresie "ferii wiosennych". Jak myślisz, ile wyszło ... 62. Policzyłem jeszcze jak wygląda to u mnie, faktycznie blisko tej, która jest proponowana 48. Z racji pracy w szkole ponadgimnazjalnej dotyka mnie nabór elektroniczny, który kończy się 10-11 lipca, więc ferie letnie zaczynam od 14-15 lipca /pierwszy dzień roboczy/, wracam do szkoły w ostatnim tygodniu sierpnia i przygotowuję dziennik elektroniczny, salę, stanowiska pracy ucznia, ... .  Wnioski: jeśli dyrektor zaangażuje nauczyciela dodatkowo dając mu do wykonania określone zadania np. na trzy tygodnie ferii letnich, to wychodzimy na 47 dni i 28 ciągłych. Wszystko się zgadza.